piątek, 20 listopada 2020

Garnier Botanic Therapy Korzeń Imbiru & Miód

 


Witajcie moi drodzy, dzisiejszego dnia mam ochotę napisać dla was kilka słów na temat doskonałego trio do włosów  Garnier Botanic Therapy Korzeń Imbiru & Miód.

Dlaczego doskonałego? 

Po pierwsze to ten zestaw znakomicie sprawdził się na mych delikatnych i cienkich włosach, a po drugie cała seria ma śliczny korzenno miodowy zapach, który idealnie wpaja się w jesienną aurę. 




Cechy wspólne tych kosmetyków to przede wszystkim szata graficzna, gdzie przeważa kolor ciemnego, czekoladowego brązu jak i zgaszone złote dodatki w formie nakrętek. Zarówno odżywka jak i maska do włosów w składzie posiadają do 98% składników pochodzenia naturalnego, a więc skład jak najbardziej na czasie.


Zapach każdego produktu jest identyczny, a zatem możemy się napawać cudownym zapachem korzenia imbiru jak i słodkiego miodu, dzięki czemu włosy także pachną tym jesiennym połączeniem. 




  Jednakże najmniej w me gusta trafił GARNIER BOTANIC THERAPY SZAMPON REWITALIZUJĄCY DO WŁOSÓW IMBIR I MIÓD bo zapowiadał się zacnie, ale nie do końca trafił w me oczekiwania. Szampon posiada doskonale gęstą konsystencję, która przy odrobinie wody tworzy cudowną pachnącą piankę.  Kolor szamponu przypomina mi miodowe, czy też grzane piwo, a więc pozytywnie; doskonale radzi sobie z myciem wszelakich masek do włosów, jedwabiu i innych rzeczy, sprawia, że włosy są odbite od nasady ale po umyciu włosów muszę nałożyć maskę, czy też odżywkę bo me włosy są delikatnie tępe i suche na końcach, a więc potrzebują pielęgnacji bo inaczej nie co się plączą.  Nie jest to jakiś duży minus ale czasami mam ochotę włosy umyć tylko szamponem i nic nie robić, a tutaj to odpada. 


GARNIER BOTANIC THERAPY GINGER RECOVERY ODŻYWKA REWITALIZUJĄCA DO WŁOSÓW - IMBIR I MIÓD idealnie się sprawdza na szybką pielęgnację przez pracą bo na umyte pasma nakładam kremową odżywkę i pozostawiam na około 2 minut. Po spłukaniu mogę cieszyć się jedwabiście gładkimi włosami, które się nie plączą i nie puszą, a więc ma fryzura wygląda dobrze przez całe 12 godzin, a co najważniejsze mój włos nie jest obciążony. 
Włosy wyglądają na zdrowe i odżywione i ładnie pachną.


 Garnier Botanic Therapy Korzeń Imbiru & Miód - maska do włosów cienkich i zmęczonych  okazała się najlepszym kosmetykiem z tej całej trójki ponieważ dłużej pielęgnuje włosy oraz posiada jeszcze więcej składników odżywczych i pielęgnujących. Oprócz nawilżenia pasm sprawia, że włosy ładnie lśnią i są mięciutkie na całej długości, a że mam włosy rozjaśniane to wiecie, że one po takich zabiegach są suche i łamliwe, a tu proszę maska jak na razie utemperowała ich złe zachowanie. 

Maska posiada budyniową konsystencję, a więc jest bardzo treściwa ale jak już wspominałam nie obciążą delikatnego i cienkiego włosa. 


To tyle na dziś; ślę wam buziaczki :*

21 komentarzy:

  1. Może skuszę się na maskę z tej serii, bo moje włosy jesienią są mega przesuszone i wymagają wzmożonej pielęgnacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Korzeń imbiru oraz miód. Mówisz, że się sprawdza w przypadku delikatnych i cienkich włosów? Hmmm.... czas to zatem sprawdzić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj nie, sam zapach nie jest dla mnie, choć w działaniu fajny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham zapachy korzenne, a także zapach miodu więc myślę, że mogłabym być zadowolona. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię kosmetyki tego producenta. Moje włosy są po nich miękkie i nie plączą się.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo chętnie, przekonała bym się, jak pachną te kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z produktów znam tylko szampon i jak dla mnie jest świetny. Włosy pięknie pachną i zachowują świeżość dłużej. Myślę, że teraz dokupię odżywkę. Po maski sięgam dość rzadko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś używałam szamponów z tej serii, ale potem odpuściłam... Może się zdecyduję tym razem. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj ja nie lubię korzennych zapachów, ale czaję się na ich produkty.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbia takie zapachy, ale serii nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Używam dokładnie tego szamponu i uwielbiam jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubie marke Garnier, uzywam ja odkad bylam w liceum. Gwarantuje swietna jakosc. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Garnier niestety na moje grube i gęste włosy słabo daje radę. A szkoda bo zapach kuszący :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja z tej serii Garniera lubię szampon z migdałami. Dla mnie jest idealny. Tego jeszcze nie próbowałam, ale mam cienkie włosy, więc jak tylko zobaczę w sklepie to będzie mój.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj tak ^^ zapach imbiru i miodu jest cudny:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ile perełek na jednym zdjęciu! Nie wiadomo za co się najpierw zabrać 😍

    OdpowiedzUsuń
  17. Rewitalizacja włosów na bazie imbiru i miodu - dobra kombinacja składników. Domyślam się, że włosy lśnią po takiej kuracji:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Rewitalizacja włosów na bazie imbiru i miodu - dobra kombinacja składników. Domyślam się, że włosy lśnią po takiej kuracji:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Imbir nie do końca mnie przekonuje, a kosmetyki z miodem jak najbardziej. :-) Chyba ten duet nie do końca by się u mnie spisał.

    OdpowiedzUsuń
  20. Myślę, że ten szampon mógłby się u mnie sprawdzić

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.