wtorek, 7 lipca 2020

Ujędrniający krem pod oczy Royal Velvet ORIFLAME


Przyznam się bez bicia do czegoś strasznego; jak nigdy nie zapominam o kremach na dzień, czy na noc to o kremach pod oczy nie zawsze pamiętam i często je pomijam w swojej pielęgnacji ponieważ skórę wokół oczu kremuje tym samym produktem co resztę twarzy.
 Niestety pięknego dnia zauważyłam, że moja prawie, że 27 letnia skóra pod oczami potrzebuje jednak czegoś więcej i tak o to skusiłam się na ujędrniający krem pod oczy Royal Velvet marki ORIFLAME.  


Dane techniczne:

Opakowanie plastikowe i chyba nikogo  nie zdziwi fakt,  że jest ono o pojemność 15 ml , a zatem standardowa ilość kremu pod oczy, który zazwyczaj w takich ilościach jest sprzedawany. 
Szata graficzna jest bardzo elegancka ponieważ mamy tutaj beżowo-perłową kolorystykę z nutką ciemnego fioletu na zakrętce, która jest zdobiona złotym paskiem.  Krem aplikujemy za pomocą dzióbka, który pozwala nam na przysłowiowe kropki wokół oka by te potem móc wklepać pod oczy. 

 Ujędrniający krem pod oczy Royal Velvet ORIFLAME  posiada znakomitą treściwą, konsystencją, która świetnie wchłania się w skórę aczkolwiek pozostawia ona pod okiem delikatny nawilżający film, który na szczęście nie jest ciężki nie zapycha, ani się nie roluję pod kremem BB przez co krem sprawdza się idealnie rano jak i na wieczór.  

Zapach produktu także jest subtelny i przyjemny.

Plus za brak spowodowania jakiekolwiek uczulenia; po aplikacji krem nie powoduje szczypania, czy też zaczerwienienia i oczywiście oczy nam nie łzawią.  


Jedynie do czego mogłabym się delikatnie przyczepić to do działania. 
Dlaczego?
Krem jest dedykowany Paniom 40+ , a ja zauważyłam dobroczynne działanie kremu wokół oka aczkolwiek nie jest ono spektakularne i pytanie, czy nie działa tak z powodu moich mniejszych zapotrzebowań, czy po prostu nie powoduje efektu WOW, a wydaję mi się, że skóra 40+ potrzebuje mocnego działania.

Z pewnością moja skóra jest bardziej jędrniejsza,  a więc idzie za tym duży plus, zmniejszenia zmarszczek mimicznych nie zauważyłam, opuchlizny takowej nie posiadam ale cienie pod oczami już tak i jak na razie dalej są. Może ciut zbladły więc bez makijażu nie straszę. 

Podsumowując:  Ujędrniający krem pod oczy Royal Velvet ORIFLAME  to przyjemny i fajny krem, który nie jest bublem, a więc jego kupno nie jest złym pomysłem aczkolwiek szału nie robi. 

 

17 komentarzy:


  1. Do 40 jeszcze trochę mi brakuje,ale może mimo to wyprobuje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się chyba jednak nie skuszę. Szkoda, że nie jest rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam zupełnie tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marki nie znam, szkoda jednak, że nie okazał się aż tak dobry

    OdpowiedzUsuń
  5. Wędrówki po kuchni3:32 PM, lipca 07, 2020

    Ja chyba się nie skuszę, bo skoro szału nie robi. Pozostanę wierna swojemu kremowi

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też ciągle zapominam o kremie pod oczy. To się w końcu zemści :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja staram się regularnie stosować krem pod oczy. Tego nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mogę używać kremów pod oczy, bo mnie uczulają...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mam 40 lat, ale nakłoniłaś mnie do wypróbowania tego kremu. Jak tylko będzie w promocji to go chętnie kupię

    OdpowiedzUsuń
  10. W każdym wieku chyba jest dobrze używać kremu pod oczy,
    bo skóra pod oczami jest bardzo delikatna...
    krystyna

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam wcześniej o tym kremie, ale zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, ja raczej nie sięgam po kremy przeznaczone dla osób starszych ode mnie. Nie wiem, czy jest sens używać silniejszego składu danego kosmetyku na jeszcze młodej skórze...

    OdpowiedzUsuń
  13. Wciąż szukam swojego ideału w tej kategorii kremów. Z tym konkretnym nie miałam do czynienia

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja lubię podkłady One Oriflame. Super się spisują. Krem pod oczy też miałam i jest całkiem ok. :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda na ciekawy produkt, jeszcze nie mam 40 lat, ale będę mieć go na uwadze.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.