poniedziałek, 16 marca 2020

TUTTI FRUTTI Banan & Agrest cukrowy peeling do ciala




Witajcie moi mili o dziwo trzeci dzień z rzędu, a więc jak widać mam zajęcie na te dni wolne ;) Dzisiaj pokrótce chce wam wspomnieć o bardzo fajnym peelingu do ciała, który stosuje raz lub dwa razy w tygodniu, gdy nie chce mi się po prysznicu smarować ciała ponieważ jego działanie przynosi bardzo fajne efekty na skórze .
 

jest to seria owocowych peelingów do ciała, którą pewnie już nikomu przedstawiać nie trzeba bo zapewne nie ma tutaj jednej osoby, która by nie przetestowała z farmony soczystych peelingów do ciała. 
 Ja swoje duże, okrągłe opakowanie o pojemności 300 gram zakupiłam na promocji w rossmanie za około 14 zł bodajże, a zatem cena normalna jak na peeling do ciała.  Skusiłam się na wersję zapachową z bananem i agrestem i nie żałuję bo po każdym prysznicu mój chłopak chwali mnie za to, że tak ładnie pachne ;P


Zapach peelingu nie jest mdły ani zbyt cukrowy i zapewne dlatego, że tą słodkość banana przecina zapach agrestu, który jak wiemy jest dość cierpki .  Niestety samego agrestu nie da się wyczuć ale zapewne przełamuje tą słodycz banana przez co nasza skóra pachnie nieskazitelnie i kusząco.


Konsystencja peelingu jest mocno treściwa  z dużą ilością kryształków cukru, a dodatkowo lekko tłusta bo czuć, że mamy olejki i właśnie dlatego po zastosowaniu peelingu nie trzeba smarować naszego ciała kremem bo na skórze pozostaje delikatny film ochronny, dzięki któremu nasza skóra jest gładka.

Oprócz wygładzenia i miękkości skóry, możemy cieszyć się  oczyszczoną skórą bez starego naskórka. 

Gdy raz spróbujesz tego żółtego i nasyconego banana będziesz chciała więcej i więcej. 



 

17 komentarzy:

  1. Uwielbiam zapachy tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię tę serię, chociaż ostatnio najczęściej sama robię sobie domowe peelingi cukrowe, solne i kawowe - spora oszczędność w skali całego roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie wiem jak to się stało, że ja jeszcze nie miałam tych produktó ;D a w sumie planuję ich zakup już od dawna ;)!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam produkty od Pharmony z tej serii. :D Mogłabym mieć ich całą szafkę i nigdy by mi się nie znudziły. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, że oczyszcza skórę. To mnie przekonuje do tego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam tego produktu, ale przekonałaś mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam peelingi w każdej postaci, a ten wygląda niesamowicie kusząco. Nie używałam jeszcze peelingów tej firmy, ale jestem pewna, że warto je wypróbować, chociażby ze względu na zapach i konsystencję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi kusząco, jestem ciekawa zapachu! Ja aktualnie używam peelingu do ciała Exotic Paradise z Bielendy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znając kosmetyki Tutti Frutti, ten peeling musi pachnieć obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielibiam tą serię, produkty Tutti Frutti super pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja mama miała peeling z tej firmy i zapach był obłędny.

    OdpowiedzUsuń
  12. zapach agrestu by wystarczył :) chociaż jeśli granice będą dłużej zamknięte zapach banana będzie tylko w kremie

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo lubię te owocowe zapachy, są bardzo energetyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię te produkty za zapach, ale jako produkt peelingujący mógłby się wolniej rozpuszczać i mniej być tłusty czy jak by to nazwać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.