Ciasto 3 bit, które wychodzi już za pierwszym razem :*

Cześć wszystkim. 

Jak tam święta? 

Brzuszki pełne? 

Co dobrego piekliście do kawy?

Ja miałam średnią ochotę piec tym bardziej, że kilka dni wcześniej przed świętami zrobiłam sernik, a więc postanowiłam spróbować po raz pierwszy zrobić ciasto bez pieczenia i padło na trzy bita, które cieszy nasze podniebienie.  

Przy tym cieście warto pamiętać jednak o tym aby kawa była gorzka, a nie słodzona bo ciasto jest mega słodkie, a szczególnie ten cały kajmak.  

 

Do wykonania ciacha potrzebujemy naprawdę nie wiele, a szczególnie nie są tutaj potrzebne żadne umiejętności :D 

Lista rzeczy:

• średniej wielkości blacha do pieczenia 
• papier do pieczenia
• większe opakowanie herbatników
•  1 duża śmietana 30%
•  duże opakowanie serka mascarpone 
• 1 puszka kajmaku 
• gorzka czekolada ewentualnie mleczna
• cukier puder

 

W pierwszym etapie  wykładamy blachę papierem do pieczenia oraz  pierwszą porcją herbatników. 

W między czasie szklankę śmietany miksujemy wraz z dwoma łyżkami cukru pudru by w kolejnym etapie zacząć dokładać serek mascarpone i go także miksować do uzyskania jednolitej masy, która po ubiciu będzie tak sztywna, że z miseczki nie spadnie nam na głowę :D 

 

Taką gotową masą smarujemy pierwszą warstwę herbatników.

 

Po wysmarowaniu kremowego serka mascarpone kolejnie na tą masę dodajemy drugą partię herbatników.  

 

 

Otwieramy puszkę masy kajmakowej, która u mnie miała tradycyjny krówko-wy smak i również całą zużywamy smarując drugą partię herbatników. 

 

Na wierz masy kajmakowej dodajemy nie co czekolady, którą najlepiej zetrzeć na tarce aby były fajne wiórki; u mnie sprawdziły się drobne oczka.

I koniec! 

Ciasto gotowe aczkolwiek trzeba pamiętać o tym iż musi postać ono nie co w lodówce mówi się, że przynajmniej dwie godziny aczkolwiek po dwóch lubi się troszkę trząść ja zostawiłam na całą noc i rano było doskonałe....

Smacznego.