Cześć dziewczyny! Wczoraj wspomniałam wam o genialnej mgiełce do włosów, a dzisiaj czas na to aby ukazać wam szampon do włosów blond, czy też rozjaśnionych, który stosuje po farbowaniu dopiero po 2 tygodniach. Szampon z początku stosuje raz w tygodniu ale czym dłużej minęło od farbowania tym częściej go po prostu nakładam bo nawet i 3 razy w tygodniu na zmianę z innym szamponem; oczywiście to wszystko zależy od tego jak intensywny chcemy mieć kolor włosów.
Pomimo tego, że szampon jest różowy moje włosy po umyciu wcale nie są w odcieniu różu, a posiadają lekko różową poświatę, gdzie u mnie na szampańskim kolorze przechodziło to w delikatną brzoskwinkę, a że teraz mam typową brzoskwinię na dole włosów to jeszcze bardziej podbijam kolor. Zresztą moja fryzjerka powiedziała, że gdybym włosy miała po umyciu różowe to znaczy, że są zbyt rozjaśnione i przetrawione:/
A, że tak się nie dzieje to jak na razie są w doskonałym stanie.