Dobry wieczór słoneczka; Ci co mnie dobrze znają to wiedzą, że oczyszczanie skóry twarzy to dla mnie podstawa, a zatem uwielbiam nowości kosmetyczne, które czasami widuje na półkach sklepowych bo aktualnie bardziej lubuje się w zakupach online ale przecież nie zawsze opłaca zamawiać się jedną rzecz.
Tak właśnie na zakupach w biedronce natknęłam się na Korean Energy, Oczyszczający żel do mycia twarzy, który towarzyszy mi od jakiegoś czasu w wieczornej pielęgnacji.
Nie można powiedzieć, że mamy do czynienia z klasycznym
żelem do mycia twarzy ponieważ w swojej konsystencji zawiera on wiele peeling-ujących drobinek, które dogłębnie oczyszczają skórę z wszelakich zanieczyszczeń dnia codziennego jak i pozbywają się resztek makijażu, a dodatkowo przy codziennym stosowaniu żel pozbywa się starego naskórka.
Przy cerze mieszanej, trądzikowej żel sprawdzi się doskonale bo te drobinki są na tyle delikatne, że bez problemu można stosować go codziennie wieczorem i od czasu do czasu z rana.
Jeżeli patrzylibyśmy na żel przez pryzmat peelingu do twarzy to zdecydowanie byłby za słaby aczkolwiek cera wrażliwa i naczyniowa mogłaby być zadowolona.
Śmiem stwierdzić, że jest to tani produkt do pielęgnacji skóry twarzy, który znajdzie wiele zwolenników bo dobrze działa, a nie szkodzi jednak bez efektu WOW.
Co mogę jeszcze dodać? Prawie naturalny produkt, w niskiej cenie, dobrze dostępny, a więc zachęcam do wypróbowania.
Myślę, że byłby dla mnie wystarczający do oczyszczania, gdy nie mam makijażu :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie przesusza. Ciekawy żel.
OdpowiedzUsuńMiałam ten żel i miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńO, to chyba warto go zakupić :-)
UsuńWczoraj patrzyłam na niego w Biedronce, ale nie kupiłam. :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze w sklepach tego produktu. :-)
OdpowiedzUsuńOoo, jakoś nigdy nie zwracam uwagi na produkty pielęgnacyjne w Biedronce. Miałam płyn micelarny z Be beauty i musiałam go wyrzucić, bo bardzo piekła mnie skóra. Ciekawe jak ten żel by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńAła to kiepsko jak skóra piekła
UsuńNawet w Biedronce można znaleźć coś ciekawego...
OdpowiedzUsuńFajny, chociaż ja wolę żele bez drobinek.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego żelu i chyba pierwszy raz o nim czytam i go widze.
OdpowiedzUsuńTestowalam,lubie go :) nie jest drogi a przyjemny j co istotne działa:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ;)
UsuńPrzechodziłam obok niego setki razy w biedronce i jakoś nigdy się nie zdecydowałam, a te drobinki mi odpowiadają i myślę, że w końcu, jeśli się uda, kupię.
OdpowiedzUsuńZ tego co piszesz, to coś dla mnie. Cera mieszana, żel peelingujący. Super :)
OdpowiedzUsuńSkoro tak dobrze działa to może warto go przetestować na męskiej twarzy ;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię zmieniać kosmetyki. Denerwuję się kiedy jakiś krem albo żel nie chce się skończyć :D
OdpowiedzUsuń