Witajcie w sobotę! Czyżby do nas zima powróciła?? Mam nadzieje, że nie na długo, bo ja już stęskniłam się za słońcem i ciepłym wiaterkiem, a siarczystemu wiatru mówimy pas.
Co prawda na ten moment zima mi nie straszna, bo na spotkaniu blogerskim w Tarnowie na nowo odkryłam kubki termiczne, dzięki https://termokubki.com.pl/.
Pochwalę się wam, a jak, że chyba dostałam najładniejszy kubek termiczny wśród naszej ekipy, bo jest ślicznie malinowy i co najlepsze z moim imieniem! Co prawda imieniem potocznym, bo tak naprawdę nazywam się Magdalena, aczkolwiek ja od zawsze jestem wołana Magda :)
Do tej pory nie stosowałam takiego kubka termicznego nie licząc szkolnych lat, bo uważałam, że nie jest kompletnie mi już potrzebny ależ jak JA się myliłam!
Teraz dosłownie wszędzie zabieram ze sobą ten kubek!
Jedzie ze mną do pracy 40 minut, podróżuje pociągiem i zawsze mam przy sobie ulubioną kawę, czy też herbatę!
CO prawda ja nie lubię pić gorącego, a zatem zalewając kawę, czy herbatę czekam aż trochę się ostudzi, bo gdy ostatnio bezpośrednio nalałam do kubka wrzątku to naprawdę przez długi czas nie mogłam pić kawy. Skończyłam podróż pociągiem i dopiero późnym południem zaczęłam pić z kubka ;D
Na obrazku jeszcze macie trochę herbaty hahahha żebyście uwierzyli, że z niego piję, jak widzicie posiada także dziurkę tzw. odpowietrznik .
Ciekawi większej informacji technicznych, czy też rodzajów kubków? To zapraszam bezpośrednio na strony:
Fajny kubek, my uzywamy butelek z inoxu
OdpowiedzUsuńPrzydatne są takie kubki, potrafią ułatwić życie, zwłaszcza w podróży 🙂
OdpowiedzUsuńjaki świetny kubek :D
OdpowiedzUsuńTe kubki są mega przydatne, a taki personalizowany może być świetnym pomysłem na prezent
OdpowiedzUsuńUwielbiam personalizowane rzeczy, więc ten też mnie zadowala.
OdpowiedzUsuńBardzo łady kubek. Imię na nim sprawi, że nikt w domu nie podbierze ;) bo u mnie jakoś kubki termiczne i bidony szybko zmieniają właściciela.
OdpowiedzUsuńTeż mam z imieniem taki kubek tylko z innej firmy.
OdpowiedzUsuń