Witajcie słoneczka. W dzisiejszym wpisie chciałam wam krótko przedstawić kosmetyki marki ChitoneCare, które testuje od spotkania blogerskiego, aczkolwiek to nie moje pierwsze spotkanie z tą marką.
Więcej na temat danych kosmetyków na pewno zobaczycie wpisach na Instagramie ale już dzisiaj chciałam was zachęcić do przejrzenia oferty.
Na pewno warto zwrócić uwagę na płyn micelarny chociaż od razu wam się przyznam, że ja sama od dobrych kilku miesięcy żadnego nie stosowałam, bo wykonuje wieloetapowe oczyszczanie skóry bez płynu micelarnego, aczkolwiek czasami są dni, w których nie mam ochoty na wieloetapową pielęgnację, czy też zdarzają się wyjazdy, na których czas to pieniądz.
Płyn dozujemy w odpowiedniej ilości, dzięki atomizerowi, który sprawia, że cały demakijaż jest bardzo higieniczny. Płyn doskonale pozbywa się zabrudzeń , jak i makijaż schodzi bez trudu i na spokojnie możemy stosować go przy doklejanych rzęsach.
Pianka łagodząca podrażnienia idealnie sprawdza się w ciepłe dni, czyli w wakacje, a że piankę testowałam na wyjeździe we Włoszech to słońce i podrażnienia z nim związane nie były mi straszne.
Tonik matujący stosuje codziennie i jest rewelacyjny! Doskonale tonizuje skórę poprawia jej stan i przygotowuje ją na kolejne etapy pielęgnacyjne. Wspomaga walkę z zaskórnikami i wycisza zmiany trądzikowe.
Dziękuje za prezenty :)
świetny prezent ;)
OdpowiedzUsuńSuper produkty. Ważne by okazały się przydatne.
OdpowiedzUsuń