Cześć kochani! Co u was słychać? Urlopy idą pełni parą, czy jesteście jeszcze przed urlopem??
Mój urlop dopiero odbędzie się w październiku, a więc mogę wam tylko pozazdrościć wolnych, ciepłych dni aczkolwiek plus mam taki, że w pracy w końcu działa klimatyzacja i tam mogę chłonąć spokojem jak i chłodem. Jeśli chodzi o chłód to także dążę do niego na włosach, a że rozjaśniane ma swoje duże minusy, a włosy blond lubią żółknąć to trzeba o nie odpowiednio też i zadbać aby nie świecić jajem na głowie.
Dlatego w ostatnim czasie skusiłam się na srebrzysty duet do włosów.
Silver shampoo zakupiłam w rossmanie, gdy próbowałam ogarnąć tą całą nową aplikację, a skończyło się tylko na tym, że podniosłam sobie ciśnienie i od ponad miesiąca do rossmana nie chodzę i nie wiem kiedy tam znów powrócę ale chyba nie prędko.
Opakowanie szamponu mieści w sobie 250 ml fioletowego szamponu, który o dziwo także mieści się w fioletowej i plastikowej butelce, a jedyną ozdobą jest srebrzysta etykieta.
Jak przystało na szampon do włosów myje on zarówno skórę głowy jak i włosy, a przede wszystkim dba o to aby na włosach nie pojawił się żółty ocień, dzięki czemu moje włosy są piękne jasne bez żółtych tonów.
Niestety dużym minusem szamponu jest fakt iż włosy po nim są strasznie suche:( Włosy po rozjaśnianiu i tak mam mocno przesuszone, a jeszcze dodamy do tego szampon o takim działaniu i już jest kiepsko. Na szczęście szampon stosuje raz w tygodniu i efekt jest bardzo zadowalający i nie mam co płakać bo wystarczy zastosować odpowiednią maskę do włosów by nie wyglądały jak snop siana.
Dlatego będąc u znajomej fryzjerki skusiłam się na maskę do włosów jasnych KAPETIL, którą bardzo lubię bo używałam ich, gdy miałam włosy brązowe, i czerwone, a mama stosuje takową maskę do włosów rudych, a więc każda kobieta znajdzie tą odpowiednią dla siebie.
Oprócz tego iż maska świetnie podkreśla kolor włosów farbowanych to idealnie nadaję się, gdy nie mamy okazji na zbyt częstego fryzjera bo potrafi przedłużyć kolor włosów farbowanych, dzięki czemu po 5 minutowej masce na włosach wyglądamy tak jakbyśmy dopiero od niego wyszli, a nie korzystały z domowych trików.
Ogromnym plusem Helen Seward Kapetil Colour maski koloryzującej jest fakt iż nie tylko podkreśla jasne pasma podkreślając je przy tym, dzięki czemu włosy są piękne i błyszczące ale także i wygładza włos, który potrzebuje takowej pielęgnacji by były wygładzone, nawilżone jak i odżywione.
Ja z całego serca maskę polecam bo działa bez zarzutów zresztą jak już wcześniej wspomniałam zawsze ich używam, gdy zmieniam kolor swych włosów ;)
Szkoda, że włosy są aż takie suche po tym szamponie.
OdpowiedzUsuńNie znam tego szamponu, ale chetnie sprobuje. Bardzo lubie takze roznego rodzaju maski do wlosow. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNigdy nie zmieniałam koloru włosów. Mam ciemne :)
OdpowiedzUsuńNie mam aplikacji Rossmanna, ale czytałam już że jest do bani :/
Ten szampon akurat nie dla mnie, bo mam włosy farbowane na czarno ;) A aplikacji Rossmanna nie mam - i chyba dobrze, że się nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, choć lata temu używałam niebieskich szamponów :). Teraz przy czarnych włosach nie ma racji bytu :P
OdpowiedzUsuńA widzisz jak dobrze było tu wejść? Ostatnio zastanawiałam się czy warto ją kupić. Teraz już wiem, ufam Ci w ciemno 🙂
OdpowiedzUsuńNad maską się zastanowię, a jeśli chodzi o aplikację Rossmanna, to ja ją sobie bardzo chwalę. :) Jej ogarnięcie zajęło mi 5 minut i jeszcze się nacieszyłam jak dzika rabatem dodatkowym. :D
OdpowiedzUsuńMam swój ulubiony, choć w sumie spróbowałabym czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńCo prawda mam swoje ulubione kosmetyki jeśli chodzi o pielęgnację ale przyjrzę się mu bliżej
OdpowiedzUsuńNiestety, mam ciemne włosy, ale rozważę, gdyby mi się zachciało zmienić kolor.
OdpowiedzUsuńNie dość, że mam ciemne włosy to jeszcze suche z natury.
OdpowiedzUsuńMi by się raczej coś takiego nie przydało.
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki nie są dla mnie, mam swoich ulubieńców :D
OdpowiedzUsuńDo urlopu jeszcze jeszcze jeszcze... mam 2 dni jeszcze starego :D a ten 2 tygodniowy to chyba w październiku, jak wszyscy wórca.
OdpowiedzUsuńUżywam, ale innego szamponu. Może jak trafię na ten to wypróbuję
OdpowiedzUsuńO zaciekawiłaś mnie ^^ muszę się rozejrzeć
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mam włosów rozjaśnionych, ale koleżanka tak. Mogło by się jej to przydać ;)
OdpowiedzUsuńmam bardzo ciemne włosy, ale jestem ciekawa jaki efekt dałoby takie rozjaśnianie ;-)
OdpowiedzUsuń