Za każdym razem, gdy pisze recenzję/opinię, czy kilka słów na temat produktów oczyszczających zastanawiam się nad tym, czy jakiś kosmetyk może nie myć ;P Zawsze sądziłam, że nie ma takiej opcji i wszelakie kosmetyki oczyszczające dokładnie myją jedynie co to mogą obijać się w pielęgnacji ;)
Jednak ,gdy postanowiłam na emulsję oczyszczającą od planet spa okazało się, że jednak oczyszczanie skóry twarzy wcale nie musi być takie proste i łatwe jakby się nam wydawało:)
Za każdym razem wieczorem myjąc swoją skórę twarzy musiałam na swoją dłoń aplikować duże ilości emulsji aby dokładnie umyć swoją skórę twarzy. Emulsja naprawdę kiepsko radzi sobie z demakijażem twarzy i nie raz musiałam ową czynność demakijażu powtarzać 3 razy....Nie powiem było to dość męczące bo jeszcze dodawałam płyn micelarny do oczu i tonik do wyrównania PH skóry. Bądź co bądź okazało się, że bardziej podrażniłam skórę niż ją dokładnie oczyściłam...
Zawsze zazdroszczę kolezankom które używają kosmetyków z Avon. Kiedy zaczęłam chorować wystąpiło też uczulenie na kosmetyki z tej firmy >.< teraz niezależnie czego użyje zaraz wyskakuje jakieś dziadostwo albo oczy palą żywym ogniem albo łzawią +__+
OdpowiedzUsuńNajbardziej ubolewam nad tymi super pachnącymi mgiełkami i balsamami do ciała :(
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu ;*
Dawno nie kupuje kosmetyków z Avonu do pielęgnacji, czasem cos wpadnie z kolorowki czy jakiś żel, jednak odeszłam od ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńCzyli sięe nie sprawdził db rozumiem? Omijać przy atopowej skórze? ;D
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :D
UsuńCzyli taki bubel ;)
OdpowiedzUsuńNie skuszę się.
OdpowiedzUsuńJa za to dorwałam emulsję firmy Vianek.
Pozdrowieńka serdeczne! :)
z Planet Spa miałam kiedyś kilka maseczek, szału nie robiły, ale złe też nie były:)
OdpowiedzUsuńU mnie produkty tej marki rzadko się sprawdzają :P
OdpowiedzUsuńNie lubię produktów tej marki
OdpowiedzUsuńnieee, lubię zapachy z avonu, płyny do kąpieli, do makijażu ale nie te do twarzy
OdpowiedzUsuńhmmm a czemu tam pisze o włosach? ;>
OdpowiedzUsuńmmm tego to ja Ci nie powiem :D
Usuńalbo i powiem ostatnie zdjęcie jest nie z avon ha ha (wgrałam inną fotkę-dzieki za uwagę :*
UsuńMoja mama miała ten prudukt i nie narzekała,chociaż specialnie zadowolona z niego też nie była ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja mnie zaskakuje. Też myślałam, że kosmetyk do oczyszczania chyba nie może fatalnie oczyszczać. W końcu do tego jest. :) Dzięki Tobie wiem, ze na pewno tego nie kupię.
OdpowiedzUsuńnie kupuje avon przejechalam sie nei raz ;p
OdpowiedzUsuńBędę unikać....
OdpowiedzUsuńZaskakujące ale możliwe :P
OdpowiedzUsuńWieki nie miałam nic z Avonu :)
OdpowiedzUsuńZ Planet Spa miałam tylko maseczki do twarzy i z nich akurat byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko kupuję kosmetyki marki Avon
OdpowiedzUsuńjak bubel, to dziękuję szkoda czasu na sprawdzanie, czy moze jednak nie bubel
OdpowiedzUsuńJEszcze nie miałyśmy kosmetyków z tej firmy bo z Avonu to raczej jakiś perfum nam wpadnie :P
OdpowiedzUsuń