Dobry wieczór ;)!
Jakiś czas temu żaliłam się wam, że moje włosy lecą i lecą z głowy jak jesienne liście z drzew TUTAJ. Niestety każdy zwykły lekarz mnie zbywał i przez półtora miesiąca chodziłam tam i z powrotem jak debil (wybaczcie za słownictwo) w końcu, gdy na mojej głowie pojawiła się wysypka, czerwone plamy i świąd, lekarz rodzinny oprócz podstawowych badań dał mi skierowanie do dermatologa. Po wielkiej mej udręce z wielką nadzieją wybrałam się do dermatologa; po czym okazuje się, że wizytę mam dopiero za miesiąc. SZOK!! Moja głowa, szczypie i swędzi, a ja mam dalej siedzieć bezczynnie? Poszłam prywatnie.